Reklamy

Dokument o legendarnym zespole będzie pierwszym pełnometrażowym dziełem Jonze’a od czasu „Her” w 2013 r.

Musieliśmy czekać kilka dobrych lat na pierwszy poważny ruch Spike’a Jonze’a. Kultowy reżyser, twórca Być jak John MalkovicAdaptacji oraz Her w ostatnich latach zajmował się głównie produkcją (z przerwą na teledysk do „I Love It” Kanye Westa i Lil Pumpa).

Cierpliwość popłaca. Jonze powróci w kwietniu ze sowim pierwszym pełnometrażowym filmem od niemal 7 lat. W dokumencie Beastie Boys Story opowie historię jednego z najpopularniejszych, łączących rock i hip-hop, zespołów. Grupa rozwiązała się w 2012 roku po śmierci Adama „MCA” Yaucha. Od tego czasu Mike D i Ad-Rock wycofali się w dużej mierze z muzyki.

Film ukaże się w dwóch wersjach. Od 3 kwietnia w kinach IMAX będzie można obejrzeć jego rozszerzoną wersję. Trzy tygodnie później, 24 kwietnia, Beastie Boys Story będzie dostępne na całym świecie za pośrednictwem platformy Apple TV+. Opis filmu na niej już zaostrza apetyt: „Mike Diamond i Adam Horovitz opowiedzą intymną, osobistą historię ich zespołu oraz 40-letniej przyjaźni w tym dokumentalnym doświadczeniu wyreżyserowanym przez ich wieloletniego przyjaciela, współpracownika oraz byłego dziadka – Spike’a Jonze’a”.

Jonze jest odpowiedzialny za najbardziej znane teledyski grupy. Nakręcił obrazy do „Sure Shot” czy „Sabotage”. Ten drugi można spokojnie uznać za jeden z najbardziej kultowych wideoklipów w historii.

WIĘCEJ